Z końcem kwietnia upływa termin składania wniosków na grę w Superlidze piłkarzy ręcznych w sezonie 2020/2021. KPR Ostrovia ma zagrać baraż o prawo gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ma, bo nadal nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle dojdzie do pojedynków z KPR-em Legionowo. Co w takiej sytuacji ma zrobić ostrowski klub?

Mówi radiuCENTRUM Paweł Staszak, prezes KPR Ostrovia:

"Rozmawiałem z prezesem PGNiG Superligi. Do końca kwietnia mamy przesłać sam wniosek. Zostanie nam założony profil na platformie, na której należy dokonywać zgłoszeń do ligi zawodowej. Wtedy, jak już będzie rozstrzygnięcie sportowe, czy też może zaproszą do procesu licencyjnego oba klubu, trzeba będzie uzupełnić dokumenty. Wiadomo, że do końca kwietnia te mecze barażowe się nie odbędą. Stąd też musimy złożyć wniosek, który będzie trzeba później uzupełnić, jeśli wywalczymy sportowy awans" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Staszak.

Awans sportowy to raz. Klub, który uzyska prawo gry w najwyższej klasie rozgrywkowej, spełnić będzie musiał wszystkie inne kryteria licencyjne wymagane do gry w PGNiG Superlidze. W przypadku KPR Ostrovia to przede wszystkim założenie spółki prawa handlowego, bo ostrowski klub dotąd działał jako stowarzyszenie.

na fot. Paweł Staszak (z lewej) zapowiada wysłanie wniosku do PGNiG Superligi. Żeby w niej zagrać, KPR Ostrovię czeka jeszcze długa droga