Po stojącym na wysokim poziomie spotkaniu, pełnym emocji i zwrotów akcji, koszykarze Arged BMSlam Stal we wtorkowy wieczór we Włocławku pokonali węgierskie SzolnokiOlajbanyasz 90:80. Choć przez prawie 40 minut zespół Igora Milicicia miał kontrolę nad meczem, pod koniec czwartej kwarty Węgrzy objęli prowadzenie 79:75. Ostatnie fragmenty były jednak popisem ostrowskiej drużyny, która wygrała ten emocjonujący mecz. Bohaterem został Chris Smith, autor 23 punktów. Gra w europejskich pucharach była wielkim przeżyciem dla pochodzącego z Pleszewa młodego koszykarza Stali, Szymona Ryżka, który podzielił się wrażeniami z radiemCENTRUM we Włocławku.

"Był to dla nas pierwszy mecz w bańce FIBA Europe Cup. Widać było, że wszyscy są podekscytowani, ale również i skupieni na tym meczu. Myśleliśmy tylko o pierwszym pojedynku z węgierskim zespołem. Nie wybiegaliśmy do kolejnych rywali, których mamy w czwartek i piątek. Super, że udało się wygrać. Było emocjonująco, ale doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że w europejskich pucharach nie będzie łatwo. Tutaj są mocne i wyrównane drużyny. Cieszymy się ze zwycięstwa i walczymy dalej" - powiedział radiuCENTRUM Szymon Ryżek.

na fot.: W akcji defensywnej Mark Ogden

W innym meczu grupy C Sporting Lizbona przegrał z faworytem z Izraela 81:86. W środę zespoły z tej grupy mają dzień przerwy. W czwartek ciąg dalszy rywalizacji.
SzolnokiOlajbanyasz - Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski80:90 (19:26, 22:21, 22:22, 17:21)
Szolnoki: RokoBadzim 26, Angelo Warner 14, Bojan Subotic 12, MarijanCakarun 8, Mare Pongo 6, LeventeJuhos 5, Peter Kovacs 4, Gabor Rudner 3, Peter Zsiros 2.
Arged BMSlamStal: Chris Smith 23, TreKell 17, Jakub Garbacz 13, Taurean Green 13, Mark Ogden 8, Jarosław Mokros 7, Josip Sobin 4, Carl Lindbom 3, James Florence 2, Szymon Ryżek 0.

na fot.: Igor Milicić z ławki trenerskiej dyrygował grą swojej drużyny.
na fot.: Stal grała twardo w obronie, ale Węgrzy to klasowy zespół i w drugiej połowie radzili sobie całkiem nieźle z defensywą ostrowian.