Po serii wojaży hiszpańsko-tureckich, przedzielonych meczem w Dąbrowie Górniczej, koszykarze Arged BM Stali wracają do Areny Ostrów. Mistrzowie Polski zagrają teraz trzy mecze z rzędu przed własną publiczności. Pierwszy w niedzielę o 17:30 z Treflem.
Zespół Igora Milicicia gra coraz lepiej. Nie prezentują tego jeszcze wyniki w Lidze Mistrzów, ale w Energa Basket Lidze mistrz kraju odniósł ostatnio dwa zwycięstwa i w niedzielę w Arenie Ostrów będzie chciał kontynuować tę serię. Zadanie łatwe nie jest, bo do Ostrowa zawita Trefl Sopot, który ma identyczny bilans jak Arged BM Stal, czyli 4 zwycięstwa i 2 porażki. Obie drużyny są sąsiadami w tabeli, zajmując odpowiednio siódme i ósme miejsca. Wygrana w niedzielę sprawi, że jedna z tych drużyn zadomowi się w ścisłej czołówce Energa Basket Ligi, w której nie ma już niepokonanych. W piątek padł ostatni bastion w tym sezonie. Anwil przegrał z rewelacyjnym beniaminkiem ze Słupska. Właśnie zespoły z Włocławka i Grupa Sierleccy Czarni to jedyni pogromcy Stali w tym sezonie. Oby tak zostało po niedzieli. Ostrowskich kibiców czeka teraz koszykarki maraton w Arenie. W niedzielę Trefl Sopot, 23 października Legia Warszawa, a cztery dni później pierwszy w historii w Arenie Ostrów mecz Basketball Champions League pomiędzy Arged BM Stalą a Hapoelem Jerozolima.

na fot. Mistrz Polski zagra teraz trzy mecze z rzędu w Arenie Ostrów