Oskar Ajtner - Gollob pokazał w niedzielę kawał dobrego speedway'a. Bratankowi Tomasza Golloba najwyraźniej wyszły na dobre wcześniejsze rady wujka, bowiem był naprawdę szybki, a jak przegrał start, to wyprzedzał rywali na dystansie. Junior MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia wygrał także kluczowy, dwunasty wyścig. "Szkoda, że zawaliłem ten jeden bieg" - powiedział Radiu Centrum Oskar Ajtner - Gollob.

"Jestem zadowolony z dwóch wyścigów. W drugim swoim starcie popełniłem błędy. Ponadto miałem źle doregulowany motocykl, przez co przegrałem mój drugi wyścig. W pierwszym starcie również nie dobraliśmy właściwych ustawień, ale powalczyłem na dystansie, pomimo tego, że nie było jeszcze odsypanej nawierzchni na zewnętrznej części toru. Udało się wyprzedzić rywali i dojechałem za kolegą z pary. W trzecim swoim starcie zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Ani razu nie obejrzałem się za siebie. Jechałem tylko najlepszą ścieżką, by jak najszybciej dojechać do mety" - powiedział Radiu Centrum Gollob junior.

Dodajmy, że w pierwszym meczu na swoim torze Oskar Ajtner-Gollob w trzech startach zdobył 5 punktów i 1 bonus. Oby tylko 20-latek podtrzymał dobrą formę co najmniej do niedzieli. Wówczas o godzinie 16:00 w szlagierowym meczu Nice PLŻ, MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia zmierzy się z ROW-em Rybnik.