Koszykarze BM Slam Stali Ostrów w piątkowy wieczór będą chcieli przerwać serię porażek i w końcu wygrać. Nie będzie o to łatwo, bo rywalem zespołu Łukasza Majewskiego jest mocny King Szczecin.

BM Slam Stal Ostrów fatalnie zaczęła sezon. Zmiana trenera, rewolucja kadrowa i szukanie nowych koszykarzy, to wszystko nie przyniesie natychmiastowych efektów, ale ma uratować bieżące rozgrywki. W piątkowy wieczór w barwach ostrowskiej drużyny zadebiutuje Donte McGill. Amerykanin ma być strzelcem, ale również kreatorem gry. Kibice przekonają się, jak zespół funkcjonuje po zmianach kadrowych i pod wodzą nowego trenera, Łukasza Majewskiego, który debiutuje w tym fachu. O zwycięstwo nie będzie łatwo, bo King Szczecin to solidny zespół, który rozpoczął sezon od bilansu 3-1 i jest siódmy w tabeli. W Kingu gra doskonale znany w Ostrowie, Adam Łapeta, a trenerem jest Litwin, Mindgaugas Budzinauskas, który przed laty ze Stalówką wywalczył pierwszy w historii klubu, brązowy medal. Początek meczu Stali z Kingiem w hali przy ulicy Wrocławskiej w Ostrowie o 20:30.