Kiedyś czekali 57 lat na pierwsze zwycięstwo nad Polonią Bydgoszcz, a teraz wygrywają raz za razem z jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. Żużlowcy MDM Komputery TŻ Ostrovia w niedzielę na Stadionie Miejskim nie dali szans Polonii, gromiąc bydgoszczan 59:31. Komplety punktów z bonusami zdobyli Duńczyk Bjarne Pedersen i Patryk Dolny. Ten drugi w rozmowie z radiemCENTRUM cieszy się, że kolejny silnik spisuje się bez zarzutu, a z kolei prezes TŻ Ostrovia, Radosław Strzelczyk zastanawia się, jak kolejny pogrom wpłynie na budżet klubu.

"Poprzednie mecze jechałem na innym silniku. Na to spotkanie wziąłem kolejny, który zakupiłem w tym roku. Naprawdę jestem z niego zadowolony. Cały czas motocykl się napędzał i dało się na nim świetnie ścigać. Praca na treningach procentuje. Szukamy tych optymalnych ustawień. W meczu z Polonią Bydgoszcz fajnie to wszystko zagrało" - powiedział radiuCENTRUM Patryk Dolny.

"Chłopaki jadą i chcą zarabiać. Nie mogliśmy odebrać im tej możliwości. Zwłaszcza po meczu w Opolu, gdzie cała drużyna pojechała bardzo dobrze, nie można było kogoś odstawić. W meczu z Polonią Bydgoszcz wynik mamy znów wysoki, choć mam nadzieję, że kibice się nie nudzili" - powiedział radiuCENTRUM Radosław Strzelczyk, prezes ostrowskiego klubu.

W zespole z Bydgoszczy jedynie Francuz Dimitri Berge oraz Duńczyk, Rene Bach nawiązywali wyrównaną walkę z gospodarzami. MDM Komputery odniosła trzecie zwycięstwo w sezonie i awansowała na pozycję lidera tabeli 2. Ligi Żużlowej.

na fot.: Drużyna tradycyjnie po spotkaniu podziękowała kibicom za doping.

MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów 59
9. Bjarne Pedersen 14+1 (3,2*,3,3,3)
10. Patryk Dolny 13+2(2*,3,2*,3,3)
11. Renat Gafurow 11 (3,3,3,2,-)
12. Kamil Brzozowski 4+1 (0,1,2*,1)
13. Nicolai Klindt 9+1 (3,2,2,2*,-)
14. Marcel Studziński 4 (3,0,1,0)
15. Kamil Nowacki 4+2 (2*,2*,0,0)

Polonia Bydgoszcz 31
1. Dimitri Berge 10 (0,2,3,3,2)
2. Damian Adamczak 4 (1,0,1,u,2)
3. Matic Ivacic 4+2 (1*,1,0,1,1*)
4. Rene Bach 9+1 (2,3,1,2,1*)
5. Oskar Ajtner-Gollob 3 (1,1,1,0)
6. Tomasz Orwat 1 (1,0,0,w)
7. Mateusz Jagła 0 (0,0,-)

na fot.: Kibice Ostrovii po meczu mieli powody do radości.