Ostatni mecz odjadą w niedzielę w Rzeszowie żużlowcy MDM Komputery ŻKS Ostrovia, którzy w rewanżowym barażu zmierzą się z tamtejszą Stalą. Nawet gdyby ostrowianie wystawili pełny skład, faworytem byłby zespół z ekstraligi. W obliczu braku realnych szans na wygranie barażów, ostrowianie awizują do Rzeszowa oszczędnościowy skład, m.in. bez Runego Holty i Michała Szczepaniaka. Na dodatek wypożyczyli w piątek z Włókniarza Częstochowa dwóch młodzieżowców, którzy być może zadebiutują w niedzielę w Rzeszowie. Mówią Mateusz Szczepaniak i trener rzeszowian, Janusz Ślączka:
"Normalnie się przygotowujemy i jedziemy walczyć, ale zdajemy sobie sprawę, jak ciężko będzie w Rzeszowie. Stal u siebie jedzie bardzo dobrze, jest świetnie dopasowana do swojego specyficznego toru. Na pewno czeka nas bardzo trudne zadanie" - powiedział Radiu Centrum młodszy z braci Szczepaniaków.

"To nie jest formalność. To jest sport i my będziemy przygotowywać się do rewanżu poważnie. Pojedziemy w pełnym składzie, żeby wygrać i utrzymać się w ekstralidze" - powiedział Radiu Centrum Janusz Ślączka, trener PGE Stali Rzeszów.
Przypomnijmy, że w pierwszym meczu barażowym w Ostrowie Stal pokonała MDM Komputery ŻKS Ostrovię 50:40. Niedzielny rewanż w Rzeszowie rozpocznie się o godzinie 16:00.

Awizowane składy:
PGE Stal Rzeszów:
9. Greg Hancock
10. Karol Baran
11. Dawid Lampart
12. Kenni Larsen
13. Peter Kildemand
14. Krystian Rempała
15.
MDM Komputery ŻKS Ostrovia:
1. Mateusz Szczepaniak
2. Rafał Malczewski
3. Mikkel Michelsen
4. Oskar Ajtner-Gollob
5. Nicklas Porsing
6.
7. Norbert Krakowiak