MDM Komputery TŻ Ostrovia pewnie pokonała w niedzielne popołudnie Kolejarza Opole 51:39 i wróciła po dniu przerwy na pozycję lidera tabeli 2. Ligi Żużlowej. Przed meczem w szeregach gospodarzy była nerwowa atmosfera, bo Nicolai Klindtowi odwołano lot z Londydu i Duńczyk nie zdążył na czas na mecz. W jego miejsce skutecznie pojechał Patryk Dolny, który popołudnie zamiast z narzeczoną i dzieckiem nad jeziorem spędził na torze żużlowym.

"Wiadomo było, że rywal nie jest łatwy, a przyszło nam jechać bez naszego lidera. Nerwówka była, aczkolwiek skończyło się łagodnie. Patryk Dolny wywiązał się z zadania. Dowiedział się cztery godziny przed meczem o tym, że ma się stawić w Ostrowie. Przyjechał na gorąco i poradził sobie" - powiedział radiuCENTRUM trener MDM Komputery TŻ Ostrovia, Mariusz Staszewski.

na fot.: MDM Komputery TŻ Ostrovia - lider tabeli 2. LŻ.

"Dochodziło południe, kiedy dowiedziałem się, że jadę w meczu. W ciągu kilkudziesięciu minut udało się wszystko pozbierać i wsiedliśmy do busa, by ruszyć w drogę do Ostrowa. Chyba rekord trasy pobiliśmy, bo w 2:45 minut byliśmy na miejscu. Jechaliśmy z Piły. Pod stadion z domu mam 250 kilometrów" - powiedział radiuCENTRUM Patryk Dolny.

Wśród gospodarzy bardzo dobrze pojechali Bjarne Pedersen, który zdobył 10 punktów i 3 bonusy, a także Zbigniew Suchecki, autor 11 "oczek". Cenne punkty dorzucili także Dolny, Brzozowski i Gafurow. Swoje zrobili również juniorzy.

na fot.: Patryk Dolny w trybie awaryjnym został ściągnięty do Ostrowa

MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów 51
9. Bjarne Pedersen 10+3 (2*,2*,2*,3,1)
10. Zbigniew Suchecki 11 (3,3,3,2,0)
11. Renat Gafurow 6 (1,2,d,3)
12. Kamil Brzozowski 8+2 (3,1*,3,0,1*)
13. Patryk Dolny 9+1 (2,1,3,1*,2)
14. Kamil Nowacki 3+1 (2*,0,1)
15. Marcel Studziński 4 (3,1,0)

OK Kolejarz Opole 39
1. Denis Gizatullin 2+1 (1,0,1*,-,-)
2. Hubert Łęgowik 5 (0,3,2,0)
3. Oskar Polis 13 (2,3,w,3,2,3)
4. Richard Lawson 5+1 (0,2*,1,2,0)
5. Kevin Woelbert 12+2 (3,1,2,1*,3,2*)
6. Jarosław Krzywosz 0 (0,0,0)
7. Adrian Woźniak 2 (1,u,1)

na fot.: Renat Gafurow dziękuje kibicom za doping

fot. GazetaKaliska.pl