Odetchnęli z ulgą

Skończyło się na strachu i krótkiej, góra kilkunastodniowej pauzie - mowa o kontuzji Krzysztofa Łyżwy. Czołowy piłkarz ręczny Ostrovii urazu mięśnia dwugłowego uda nabawił się podczas sobotniego meczu z MTS-em Chrzanów. Po szczegółowych badaniach okazało się, że na szczęście nie stało się nic groźnego. "Jestem już po badaniu USG. Nie ma zerwania, a tylko lekkie naciągnięcie. Nie wiem, czy zdążę wrócić już na kolejny mecz, ale najważniejsze, że nie muszę długo pauzować" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Łyżwa, a trener Krzysztof Przybylski cieszy się, że ławka kontuzjowanych graczy Ostrovii zaczyna się wreszcie zmniejszać.

"Niestety, to jest minus tego sportu, że zdarzają się kontuzje. Miejmy nadzieję, że ta ławka naszych kontuzjowanych graczy będzie się jak najszybciej zmniejszać" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Łyżwa.

"Za chwilę do treningów powinien wrócić Ksawery Gajek, który nie grał w ostatnim meczu. Filip Śliwiński powinien się zacząć ruszać i przymierzać do grania. Cieszy to, że w poprzednim meczu, pomimo straty Krzysztofa Łyżwy udało nam się wygrać" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Przybylski.

Najdłużej spośród graczy Ostrovii pauzować będzie Mateusz Jedwabny, który już jakiś czas temu nabawił się poważnej kontuzji kolana. Ostatnio z powodu drobnego urazu nie grał także bramkarz Maciej Adamczyk. On jednak powinien być już gotowy na kolejny mecz 27 lutego z Olimpem Grodków.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).