Pomimo osłabienia brakiem kontuzjowanego Sebastiana Szostaka ostrowska młodzież zajęła drugie miejsce w II rundzie półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów, która w czwartek odbyła się na Stadionie Miejskim. Zawody wygrał Włókniarz Częstochowa z dorobkiem 50 punktów przed Arged Malesą 33 punkty, KS-em Toruń 30 i Falubazem Zielona Góra, który zgromadził 6 "oczek". Dzięki drugiemu miejscu ostrowianie wciąż są w grze o awans do finału, o co rywalizują z drużyną z Torunia. Mówią radiuCENTRUM Jakub Krawczyk i trener Mariusz Staszewski:
"Fajnie, że się udało zająć to drugie miejsce. Kiedy jedziemy w trójkę, musimy liczyć, że trzecia drużyna pojedzie trochę słabiej, żeby tych punktów nadrobić, bo wiadomo, że dwa zera mamy z urzędu. Walczymy dalej i fajnie byłoby, gdyby udało się awansować do finału" – powiedział radiuCENTRUM Jakub Krawczyk.
"Dobrze byłoby, żebyśmy na swoim torze te zawody wygrali, żeby nadrobić jeszcze ten punkt więcej nad zespołem z Torunia. To są zbliżone poziomem drużyny, ale oni jadą w czterech, a my w trójkę i jest trudno. Obecnie mamy remis w punktach meczowych i biegowych z zespołem z Torunia, ale oni mają jeszcze rundę na swoim torze. Nie wiadomo, jak do ostatniej rundy podejdzie Włókniarz. Kiedy będą mieli pewny awans, mogą do Torunia nie wysyłać Miśkowiaka i Świdnickiego, tylko innych zawodników. Myślę, że kluczowe będą teraz te zawody w Częstochowie" – powiedział radiuCENTRUM Mariusz Staszewski.
Trzynaście punktów dla ostrowian zdobył Jakub Krawczyk, dwanaście Kacper Grzelak, a osiem Jakub Poczta. Kolejne dwie rundy półfinałowe na początku sierpnia.

na fot. Jakub Krawczyk (w kasku czerwonym)

na fot. W Ostrowie dominowała młodzież Włókniarza Częstochowa

na fot. Ostrowianie walczyli bardzo dzielnie o drugie miejsce w zawodach