Po 11 wyścigach faworyt z Gorzowa Wielkopolskiego prowadził z Arged Malesą Ostrów tylko 36:29, ale Moje Bermudy Stal miała piorunującą końcówkę meczu i ostatecznie w piątkowy wieczór zwyciężyła na Stadionie Miejskim 55:34. Ozdobą pojedynku był siódmy wyścig, w którym Oliver Berntzon po znakomitej walce pokonał Bartosza Zmarzlika. Wcześniej, przez 3,5 okrążenia, za plecami dwukrotnego mistrza świata, wiózł Matias Nielsen. "Ostrowianie się starali, a ściganie było świetne" – powiedział radiuCENTRUM Bartosz Zmarzlik, aktualny lider klasyfikacji cyklu Grand Prix.
"Gospodarze chcą walczyć i widać, że bardzo chcą wygrać te mecze. Dawno mnie nie było w Ostrowie Wielkopolskim, ale modernizacja stadionu, a w szczególności parku maszyn, robi wrażenie. Rewelacja pod tym względem. Szatnia blisko. Duże, przestrzenne boksy. Blisko do wyjazdu. To naprawdę duży plus dla Ostrowa. Dla nas to też frajda, że można było się tak świetnie pościgać. Tor był świetnie przygotowany, bez dziur, miał wiele linii jazdy, odsypujący się, choć później nie wiadomo, gdyby, gdzie jechać, ale generalnie tor był bardzo fajny" – powiedział radiuCENTRUM Zmarzlik.
Bartosz Zmarzlik zdobył 14 punktów dla Stali, a wśród gospodarzy najlepsi byli Chris Holder i Oliver Berntzon, którzy wywalczyli po 9 punktów. Dla beniaminka z Ostrowa to ósma z rzędu porażka w PGE Ekstralidze.
Arged Malesa Ostrów 34

9. Oliver Berntzon 9 (0,3,2,3,1,0)
10. Tomasz Gapiński 5 (3,1,0,-,1)
11. Grzegorz Walasek 2 (1,t,1,-)
12. Matias Nielsen 6 (2,1,2,1,0,0)
13. Chris Holder 9+1 (1*,3,2,1,2)
14. Jakub Krawczyk 2 (2,d,0,0)
15. Sebastian Szostak 1 (1,0,0)
16. Tim Soerensen NS
Moje Bermudy Stal Gorzów 55
1. Szymon Woźniak 11 (3,2,3,2,1)
2. Anders Thomsen 7+2 (0,1*,1,3,2*)
3. Martin Vaculik 10+2 (2*,3,3,2*)
4. Patrick Hansen 8+1 (2,2*,1,0,3)
5. Bartosz Zmarzlik 14 (3,2,3,3,3)
6. Mateusz Bartkowiak 0 (u/-,ns,ns)
7. Oskar Paluch 5+1 (3,0,2*)
8. Wiktor Jasiński NS

na fot. Arged Malesa Ostrów

na fot. Moje Bermudy Stal Gorzów

na fot. Oprawa przygotowana przez ostrowskich kibiców

na fot. Fragment wyścigu 7, w którym przez moment było 5:1 dla ostrowian. Za plecami gospodarzy jechał Bartosz Zmarzlik