Dwa kolejne mecze sparingowe wygrali piłkarze ręczni Rebud KPR Ostrovii Ostrów, którzy w piątek we własnej hali pokonali beniaminka Orlen Superligi, WKS Śląsk Wrocław 33:30, a w sobotę w meczu kontrolnym, połączonym z prezentacją drużyny, okazali się lepsi od Zagłębia Lubin. Do przerwy prowadzili 15:13, a zwyciężyli ostatecznie 30:24. „Wygrane cieszą, ale nie to jest najważniejsze w okresie przygotowawczym” – powiedzieli radiuCENTRUM zawodnik, Ksawery Gajek i asystent trenera, Rafał Stempniak.

„Takie granie jest dobre, na pewno lepsze niż trening. Po naszej grze widać jeszcze, że jest to okres przygotowawczy. Brakuje w niektórych momentach skupienia i koncentracji. Przez to popełnialiśmy takie proste, niewymuszone błędy. Na pewno cieszy to, że wygrywamy, to, że atak i obrona w miarę się funkcjonują. Wiadomo, że są w zespole nowi koledzy, z którymi cały czas się zgrywamy. Musimy po prostu poczuć razem to granie” – powiedział radiuCENTRUM Ksawery Gajek.

„Myślę, że dla kibiców była to dobra piłka ręczna. Było dużo biegania, sporo fajnych rzutów, trochę interwencji bramkarskich, czyli wszystko co najlepsze w tym sporcie. Cały czas jest to okres przygotowawczy i nawet po tych zwycięstwach ciężko powiedzieć, że skończyliśmy ten etap i już jesteśmy przygotowani” – powiedział radiuCENTRUM Rafał Stempniak.

Ostrowscy szczypiorniści ostatni sparing przed startem ligi rozegrają 22 sierpnia na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

na fot.: Fragment sparingu ze Śląskiem Wrocław.

na fot.: Przed sparingiem z Zagłębiem Lubin zaprezentowano kibicom drużynę Rebud KPR Ostrovia.