Trudny jest los beniaminka. Przekonuje się o tym Ochman Raszków, który gra pierwszy, historyczny sezon w pierwszej lidze tenisa stołowego. W debiutanckich rozgrywkach na tym szczeblu raszkowianie jeszcze nie wygrali.

W sobotę i niedzielę beniaminek z Raszkowa grał kolejne dwa mecze wyjazdowe. Najpierw przegrał 3:7 z zespołem Darz Bór Karnieszewice, z którym kiedyś toczył zaciętą walkę o awans do I ligi. Dwa punkty dla Ochmana zdobył niezawodny lider tej drużyny Michał Murawski, który pokonał Michała Krzyżanowskiego 3:2 i Tomasza Tabora 3:0. Trzeci punkt dla raszkowian dorzucił Rafał Dworakowski. W pozostałych pojedynkach Ochman przegrywał i zanotował dziesiątą porażkę w sezonie. Jedenastej doznał dzień później w Toruniu z rezerwami tamtejszej Energi Manekin. Beniaminek tym razem przegrał gładko 1:9, a jedyny punkt zdobył Krystian Łukaszewski. Ochman w 14 meczach zanotował 3 remisy i poniósł 11 porażek. Z dorobkiem 3 punktów jest jedenasty w tabeli i znajduje się w strefie spadkowej. Kolejny mecz, tym razem we własnej hali Ochman Raszków zagra w sobotę o 16:00 z Gorzovią Gorzów Wielkopolski, która jest wiceliderem tabeli grupy północnej I ligi.

na fot.: Tenisiści Ochmana wciąż czekają na wygraną.