900 kilometrów pokonają żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovia na kolejny mecz. W niedzielę o 17:00 czasu polskiego zmierzą się w Daugavpils z Lokomotivem. Łotysze zamykają tabelę Nice 1.Ligi Żużlowej, ale wcale nie oznacza to, że beniaminek jest faworytem meczu w Dyneburgu. Ostrowianie drugi raz w tym sezonie pojadą bez swojego lidera, Tomasza Gapińskiego, za którego stosowane będzie zastępstwo zawodnika. Nic więc dziwnego, że trener Mariusz Staszewski przyznaje w rozmowie z radiemCENTRUM, że łatwo nie będzie:

"Spodziewam się ciężkiego meczu. Lokomotiv niektóre mecze jakby odpuszczał, a jak przyjeżdża Ostrów, to wszystko jest na ostrzu noża. Przypuszczam, że z nami teraz też będą chcieli za wszelką cenę wygrać, więc łatwo nie mamy, ale tanio skóry nie sprzedajemy. Jedziemy walczyć o jak najlepszy wynik. Obroniliśmy się na swoim torze bez Tomasza Gapińskiego. Ciężko jest mi mówić, jak to będzie wyglądać na wyjeździe bez niego. Na pewno czeka nas trudne spotkanie" - powiedział radiuCENTRUM Mariusz Staszewski.

Dodajmy, że w sobotę w rezerwowym finale Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Lublinie jest Kamil Nowacki. Gdyby te zawody nie odbyły się w pierwotnym terminie i zostały przełożone na niedzielę, mecz Arged Malesa TŻ Ostrovia na Łotwie nie dojdzie do skutku.

Awizowane składy:

Arged Malesa TŻ Ostrovia
1. Aleksandr Łoktajew
2. Sam Masters
3. Nicolai Klindt
4. Tomasz Gapiński
5. Grzegorz Walasek
6. Kamil Nowacki
7. Marcin Kościelski

Lokomotiv Daugavpils
9. Timo Lahti
10. Jewgienij Kostygow
11. Wadim Tarasienko
12. Kjastas Puodżuks
13. Andrzej Lebiediew
14. Artiom Trofimow

na fot. W pierwszym meczu w Ostrowie Arged Malesa TŻ Ostrovia wygrała z Lokomotivem 50:40