Bardzo dobrze w eliminacji Złotego Kasku we wtorek w Grudziądzu spisał się Michał Szczepaniak. Reprezentant MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia zdobył 12 punktów i zajął drugie miejsce za mistrzem świata juniorów, Piotrem Pawlickim. Ostrowianin tym samym awansował do finału Złotego Kasku, który odbędzie się w Lublinie.

"Jestem dobrze przygotowany do sezonu zarówno pod względem sportowym jak i sprzętowym. Jak na razie wyniki są dobre. Sprzęt także spisuje się bez zarzutu, aczkolwiek chciałbym jeszcze nowy silnik, zbudowany całkiem inaczej, spróbować na torze w Ostrowie, bo może on być także dobry. Dwa szybkie silniki mam już wybrane. Obie jednostki jadą wszędzie w miarę dobrze. Przed ligą trzeba jeszcze je przejrzeć i powinno być dobrze. Wiadomo, że liga weryfikuje wszystko. Sparingi nie odzwierciedlają formy poszczególnych zawodników. Myślę, że wszystko jest na dobrej drodze. Oby tak dalej" - powiedział Radiu Centrum Michał Szczepaniak.

Dziesiąte miejsce z dorobkiem siedmiu punktów w Grudziądzu zajął młodszy brat Michała, Mateusz Szczepaniak. Dodajmy, że rezerwowym w finale Złotego Kasku będzie inny zawodnik ostrowskiego klubu, Rune Holta.