Shawn King odchodzi z Arged BMSlam Stali Ostrów. Niespełna 39-letni koszykarz w poniedziałek rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z ostrowskim klubem.
Shawn King pierwszy raz w Ostrowie grał w sezonie 2016/2017. Wówczas z drużyną zdobył brązowy medal, a reprezentant Saint Vincent i Grenadyny został MVP sezonu zasadniczego.

Drugie podejście do Ostrowa King miał w 2018 roku. Trzecie dwa lata później. Obecnego sezonu w Stali nie dogra do końca. Strony rozwiązały kontrakt za porozumieniem.

King w obecnych rozgrywkach odgrywał już znacznie mniejszą rolę niż kiedyś. Na parkiecie przebywał średnio 14 minut. W tym czasie zdobywał trzy punkty i notował pięć zbiórek.

Po zmianie trenera rola Kinga jeszcze bardziej została zmarginalizowana. Ostatni mecz w barwach Arged BMSlam Stali Ostrów rozegrał w sobotę przeciwko Treflowi Sopot.

Mimo, że zdawał sobie sprawę, że jest na wylocie, do końca walczył jak na profesjonalistę przystało. Przez niespełna trzy sezony zagrał w barwach ostrowskiego klubu prawie 90 meczów, w których zebrał ponad 800 piłek.

Zbiórki i bloki były jego domeną. Kibice uwielbiali jego zagrania i z pewnością w ich pamięci zostanie jako jeden z bardziej efektownych koszykarzy, grających w Ostrowie.

Niestety, wieku się nie oszuka. King nie grał już tak, jak pięć czy nawet trzy lata temu i opuszcza drużynę, która ma aspiracje sięgające mistrzostwa Polski.

na fot.: Shawn King przed ostatnim meczem w barwach Stali