Laurynas Beliauskas zrobił prawdziwą furorę w pierwszych meczach w barwach Arged BM Stali Ostrów. Litwin trafił do zespołu Andrzeja Urbana także za namową swojego dobrego kolegi, Arunasa Mikalauskasa, który gra w Stali od początku sezonu. „Laurynasowi przyglądaliśmy się od dłuższego czasu” – powiedział radiuCENTRUM trener Andrzej Urban, a sam zawodnik podzielił się wrażeniami z pierwszego domowego meczu i opowiedział o przyjaźni ze swoim rodakiem w barwach ostrowskiej drużyny.

"Panuje tutaj wspaniała atmosfera. Czuję się świetnie w nowym klubie, a miejscowi kibice są niesamowici. Nie mogę się już doczekać kolejnego domowego meczu. Arunas Mikalauskas to mój bardzo dobry kolega. Uwielbiam z nim grać, ale zarówno gra przeciwko niemu to świetne doświadczenie. Graliśmy razem jako dzieci, a później razem dorastaliśmy. Miłe, że ponownie możemy grać razem" – powiedział radiuCENTRUM Laurynas Beliauskas.

Póki co, Litwini zagrali razem jeden mecz w Warszawie z Legią. W kolejnym spotkaniu Mikalauskas pauzował z uwagi na kontuzję. Ze słów trenera Andrzeja Urbana wynika, że Beliauskas powinien zagrać w turnieju finałowym Pucharu Polski. W czwartek poznaliśmy pierwszych półfinalistów, którymi zostali Legia Warszawa i obrońca trofeum, Trefl Sopot. Stal do rywalizacji przystąpi w piątek o 20:30. Rywalem Czarni Słupsk.