Deszcz znów chciał pomieszać szyki młodym żużlowcom, ale tym razem udało się odjechać zaległą, piątą rundę Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

W poniedziałek na torze w Ostrowie Wielkopolskim wygrała Bogdanka Motor Lublin przed GKM-em Grudziądz i Stalą Gorzów. Na 4-5 miejscu ex aequo uplasowały się Arged Malesa TŻ Ostrovia i Lokomotiv Daugavpils, którzy wyprzedzili zespoły z Leszna i Torunia. Mówi Marcin Kościelski, junior ostrowskiego klubu:

"Trochę popadało i tor był wymagający. W tym roku na takich lepiej mi się jeździ, o czym świadczą moje wyniki. Szkoda tego defektu na starcie, gdzie powyrywało mi szpilki z łańcucha i zębatka nie miała się za co zapierać. Później byłem bezbłędny. Dwie trójki i oby tak dalej. We wtorek i środę kolejne dwie rundy w Toruniu, gdzie mieszkam. Na Motoarenę mam 25 minut drogi z warsztatu" - powiedział radiuCENTRUM Marcin Kościelski.

Ostrowianie zdobyli w poniedziałek 18 punktów. Złożyło się na to po 6 "oczek" Kościelskiego i Szostaka, 5 Nowackiego i punkt Grzelaka.