Horror z beniaminkiem
29 mrz. 2018 - 09:07 – red. wydania: torbiarczyk@rc.fm
Rywal zagrał kapitalnie, ale to BM Slam Stal w ostatnich sekundach uratowała się przed niemiłą niespodzianką, wygrywając 96:94. Mecz ostrowskiej drużyny z GTK Gliwice przez większą część toczył się pod dyktando przyjezdnych. Rewelacyjnie grał Quinton Hooker, autor 40 punktów. Decydujące punkty przy remisie, na 2 sekundy przed końcem, rzucił dla gospodarzy Nikola Marković. Mówi Emil Rajković, trener BM Slam Stali:
"Ciężko było. W pierwszej połowie Hookerowi zostawiliśmy więcej miejsca i trafił on wszystko. Wpadł w taki trans, że później ciężko już było go zatrzymać. Ktoś może powiedzieć, że męczyliśmy się z GTK Gliwice. Trzeba jednak szanować każdego rywala i docenić ich grę, bo zagrali naprawdę bardzo dobre spotkanie. Nie pierwszy raz w PLK zdarza się, że teoretycznie słabszy zespół, który zajmuje niższe miejsce w tabeli, gra wyrównany mecz z drużynami mocniejszymi z czołówki" - powiedział radiuCENTRUM Emil Rajković.
BM Slam Stal musiała sobie radzić bez kontuzjowanego Adama Łapety. Na ławce pojawił się po raz pierwszy Stephen Holt, który nie otrzymał jeszcze od trenera szansy debiutu w ostrowskiej drużynie. Z bilansem 18-9 ostrowski zespół jest czwarty w tabeli ekstraklasy.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - GTK Gliwice 96:94 (23:27, 34:31, 18:22, 21:14)
BM Slam Stal: Nikola Marković 20, Marc Carter 18, Jure Skifić 15, Mateusz Kostrzewski 14, Szymon Łukasiak 11, Aaron Johnson 8, Michał Chyliński 5, Łukasz Majewski 3, Grzegorz Surmacz 1, Tomasz Ochońko 0.
GTK: Quinton Hooker 40, Jonathan Williams 17, Marcin Salamonik 13, Marek Piechowicz 9, Maverick Morgan 6, Lukas Palyza 5, Łukasz Ratajczak 4, Damian Pieloch 0, Paweł Zmarlak 0
na fot. Podziękowania kibicom za gorący doping
na fot. Stephen Holt przyleciał już do Ostrowa, ale jeszcze nie zagrał
na fot. Quinton Hooker był nie do zatrzymania. Rzucił 40 punktów, ale to Nikola Marković został bohaterem spotkania
Autor:

Personalia
- kmiecik@rc.fm
Nazwisko:

NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).