O kontynuowaniu zawieszonego sezonu nikt już w zasadzie nie myśli i nie mówi. Wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później władze Polskiej Ligi Koszykówki podejmą decyzję o klasyfikacji rozgrywek Energa Basket Ligi na podstawie aktualnej tabeli. Pytanie, co dalej?

Część zagranicznych koszykarzy, grających w polskich klubach, już opuściła nasz kraj, rozwiązując kontrakty. Z BM Slam Stali zarówno Paulius Dambrauskas jak i Nikola Jevtović wyjechali z Ostrowa. W mieście pozostają nadal Amerykanie Jay Threatt i Darnell Jackson, którzy czekają na rozwój sytuacji.

Wszystkie treningi w klubie są zawieszone. "W tej chwili nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co dalej? Sytuacja jest dynamiczna. Dotyczy to zarówno zawieszonego sezonu, jak i kolejnego.

"A jakie będą konsekwencje gospodarcze epidemii, bo to że będą, chyba wszyscy zdają sobie sprawę" - powiedział radiuCENTRUM Bartosz Karasiński, prezes BM Slam Stali. Kluby liczą się z tym, że ich sponsorzy odczują kryzys gospodarczy. Trudno więc myśleć o przyszłości, kiedy sytuacja zmienia się z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę.

Sezon 2019/2020 najpewniej zostanie zaliczony na podstawie aktualnej tabeli. To, kto zdobył złoty, srebrny i brązowy medal, ma teraz najmniejsze znaczenie.