Takiego wyniku nikt się nie spodziewał. Mowa o meczu koszykarzy Arged BM Stali Ostrów ze Śląskiem Wrocław. WKS co prawda przyjechał do Ostrowa mocno osłabiony, ale rezultat 108:51 jest koszykarską demolką. Zespół trenera Andrzeja Urbana już do przerwy prowadził 56:26, a w czwartej kwarcie wygrał na dodatek 28:4. "Absolutnie nie spodziewaliśmy się takiego wyniku" - powiedział radiuCENTRUM Damian Kulig, kapitan ostrowskiej drużyny.

"Przede wszystkim chcieliśmy wrócić do swojej gry i prezentować swoją koszykówkę. Wiedzieliśmy, że mimo osłabienia Śląska, wcale nie będzie to łatwy mecz. Cały czas w kadrze tej drużyny są zawodnicy, którzy mogą odmienić to spotkanie i mogą wejść na swoje dobre obroty. My nie dopuściliśmy do tego i przez cały mecz kontrolowaliśmy sytuację na boisku. Cieszymy się, bo potrzebujemy zwycięstw. Czy będziemy wygrywać takim wynikiem jak ze Śląskiem, czy zwyciężymy jednym punktem, nie ważne. Nam potrzebne są zwycięstwa i mam nadzieję, że ich będzie dużo" - powiedział radiuCENTRUM Damian Kulig.

na fot.: Śląsk był kompletnie bezradny w Ostrowie

Dla Arged BM Stali Ostrów to szósta wygrana w sezonie, która plasuje ten zespół na szóstym miejscu w tabeli Orlen Basket Ligi. Przed ostrowianami teraz seria grudniowych wyjazdów. Kolejno do Szczecina, Włocławka, Lublina i Zielonej Góry.

Arged BM Stal Ostrów - WKS Śląsk Wrocław 108:51 (34:14, 22:12, 24:21, 28:4)

na fot.: kibice Stalówki mieli powody do świętowania

Arged BM Stal: Arunas Mikalauskas 21, Ojars Silins 17, Aigars Skele 16, David Brembly 13, Nemanja Djurisić 11, Damian Kulig 11, Rodney Chatman 7, Krzysztof Sulima 5, Michał Chyliński 3, Aleksander Załucki 2, Wiktor Sewioł 2.

WKS Śląsk: Hassani Gravett 11, Aleksander Wiśniewski 8, Andrii Voinalovych 7, Danieł Gołębiowski 6, Mateusz Zębski 5, Oskar Hlebowicki 5, Dusan Miletić 5, Michał Sitnik 2, Artsiom Parakhouski 2.

na fot: Ostrowianie grali twardo w obronie.

------------------------------------------