Sandro Meštrić – chorwacki bramkarz wypożyczony do Rebud KPR Ostrovia z Industrii Kielce zadebiutował w ostrowskich barwach w wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław. Wszedł do bramki w drugiej połowie spotkania i odbił 5 piłek. Jego występ został przyćmiony rewelacyjną postawą przed przerwą Jakuba Zimnego. Chorwat, który biegle włada językiem polskim powiedział radiuCENTRUM, że był pod wrażeniem atmosfery w ostrowskiej hali i gorącego przyjęcia przez kibiców.

„Bardzo ładnie mnie przywitali wszyscy w Ostrowie. Nie spodziewałem się tego. Byłem pod wrażeniem zachowania kibiców, atmosfery na meczu i pełnej hali. Bardzo się cieszę, że trafiłem do klubu, gdzie jest taka niesamowita atmosfera. Na dodatek zespół świetnie zagrał i był bardzo pozytywny wynik dla nas. Brawo dla Jakuba Zimnego za świetne interwencje w pierwszej połowie. Dla mnie też to był pierwszy mecz po długiej przerwie. Nie grałem od grudnia. Powrót nie był łatwy, ale najważniejsze, że razem walczyliśmy i zrobiliśmy dobrą robotę” – powiedział radiuCENTRUM chorwacki bramkarz Rebud KPR Ostrovia.

Rebud KPR Ostrovia jest obecnie czwarta w tabeli Orlen Superligi, a następny mecz zagra w sobotę na wyjeździe w Piotrkowie Trybunalskim.

na fot.: Sandro Meštrić

na fot.: Fragment meczu ze Śląskiem Wrocław, gdy w bramce stał Sandro Meštrić