Brytyjczyk, Chris Harris wygrał rozegraną w sobotni wieczór na Stadionie Miejskim w Ostrowie żużlową 2. rundę Indywidualnych Mistrzostw Świata na długim torze. Harris w finale po fantastycznym ataku wygrał z niepokonanym wcześniej Niemcem, Martinem Smolinskim. Trzecie miejsce na podium zajął Duńczyk, Kenneth Hansen. Siódmy był jadący z dziką kartą Polak, Stanisław Burza, który zawodami w Ostrowie żegnał się z tą odmianą żużla, a z radiemCENTRUM podzielił się wrażeniami z pożegnalnego występu.

"Kiedyś ten koniec musiał nastąpić. Fajnie, że akurat stało się to podczas jednej z rund mistrzostw świata. Trochę zdrowia zostawiłem w tym long tracku. Cieszę się, że dojechałem do końca przede wszystkim w zdrowiu i z naprawdę dobrym wynikiem sportowym. Bez żadnego przygotowania, bez żadnego treningu, prosto pod taśmę, byłem w stanie nie tylko nawiązać walkę z przeciwnikami, ale nawet wygrywać biegi" – powiedział radiuCENTRUM Stanisław Burza.

Mistrzostwa Świata w tzw. longtracku odbyły się po raz pierwszy w historii w Ostrowie. Ta odmiana żużla popularna jest głównie w Niemczech, ale i w Holandii czy Francji.

na fot.: najlepsza trójka podczas konferencji prasowej

na fot.: w tej odmianie żużla ścigają się w piątkę

na fot.: Stanisław Burza, Polak kończący karierę w long tracku