Bohaterowie powitani
7 cz. 2017 - 08:45 – red. wydania: figiel@rc.fm
Nie zważając na deszcz i spore opóźnienie w przyjeździe brązowych medalistów PLK, tłum kibiców zgotował we wtorkowy wieczór, przed ostrowskim ratuszem, prawdziwie mistrzowskie powitanie koszykarzom BM Slam Stali. Były race, śpiewy, skandowanie nazwisk bohaterów i szalona radość. Medaliści prosto z autokaru udali się na balkon ratusza, a później wspólnie z kibicami świętowali drugi w historii ostrowskiej koszykówki medal ekstraklasy. "Czegoś takiego jeszcze nie przeżyliśmy" - powiedzieli radiuCENTRUM Kamil Chanas i Szymon Szewczyk, którzy w przeszłości zdobywali medale, a nawet tytuły mistrzowskie w innych klubach, ale fety w Ostrowie nigdy nie zapomną.
"Powiem szczerze, że jestem w wielkim szoku po tym, co zobaczyłem, jak kibice na nas tutaj czekali i jakie powitanie nam zgotowali. Osiem medali PLK już zdobyłem, a nie przypominam sobie takiego przyjęcia w żadnym innym mieście" - powiedział radiuCENTRUM Kamil Chanas.
"To jest naprawdę coś wspaniałego. Ci ludzie, którzy tutaj przyszli, nie zważając na deszcz, chcieli być z nam i nas powitać. Ci nasi najwierniejsi kibice, którzy byli z nami w Słupsku i wspaniale nas wspierali. To są rzeczy, których nie da się kupić. To są chwile, które trzeba przeżyć, zobaczyć i poczuć. To jest coś naprawdę pięknego" - powiedział radiuCENTRUM Szymon Szewczyk.
To było deja vu sprzed 15 lat, kiedy to ówczesny zespół Degusty Malfarbu Stali we Włocławku wywalczył po raz pierwszy w historii ostrowskiego basketu brązowy medal. Kibice we wtorek nie zapomnieli o nieżyjącym już niestety trenerze Andrzeju Kowalczyku, skandując kilka razy jego imię i nazwisko.
Brązowy medal dla BM Slam Stali szczególny smak ma dla Adama Kaczmarzyka i Mateusza Zębskiego, ostrowian wychowanych na sukcesach drużyny sprzed kilkunastu lat. Teraz oni sami, choć nie odgrywali wiodących ról w zespole Emila Rajkovicia, to jednak byli częścią brązowej drużyny i zapisali się w historii. Podczas fety na Rynku wspominali ze łzami w oczach, że 15 lat temu jako młodzi ludzie w roli kibiców witali w hali przy ulicy Kusocińskiego ówczesnych bohaterów Ostrowa. Teraz sami z medalami na piersi owacyjnie wrócili do rodzinnego miasta.
na fot: Mateusz Zębski /BM Slam Stal Ostrów
"Na pewno jest to dla mnie coś specjalnego. Mimo że nie grałem przez cały sezon, to jednak dla mnie chłopaka z Ostrowa, który wychował się na tych wydarzeniach związanych ze śp. Andrzejem Kowalczykiem, jest to dla mnie wyjątkowa chwila. Czuję się częścią tej drużyny i fakt, że nie grałem dużo, jest teraz przeze mnie odczuwamy inaczej. Dla mnie ostrowianina ten medal ma szczególne znaczenie. Pamiętam, jak 15 lat temu chodziłem dopingować zespół, który wtedy zdobył brązowy medal. Byłem wtedy bardzo młody, ale pamiętam fetę w hali przy ulicy Kusocińskiego. Po 15 latach kibice przyszli powitać nas. Dla mnie jest to specjalne przeżycie" - powiedział radiuCENTRUM Mateusz Zębski.
Autor:

Personalia
- kmiecik@rc.fm
Nazwisko:

NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).