W zeszłym roku zdobyli historyczny brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów, a w tym sezonie mają szanse nawet na srebro. Mowa o żużlowcach Arged Malesy Ostrów, którzy podczas trzeciej finałowej rundy w czwartek w Lublinie zajęli drugie miejsce.

Ostrowianie w Lublinie wystąpili w optymalnym składzie i przy bezbłędnej jeździe mogli pokusić się nawet o zwycięstwo w zawodach. Niestety, po dobrych startach każdemu z zawodników Arged Malesy przytrafiła się co najmniej jedna wpadka, co w obliczu perfekcyjnego duetu Motoru Lublin: Mateusza Cierniaka i Wiktora Lamparta, musiało oznaczać co najwyżej drugie miejsce. Motor miał 39 punktów, Arged Malesa 32, Maszewski GKM Grudziądz 26 i osłabiony Włókniarz Częstochowa 22. Po dziewięć punktów dla ostrowian zdobyli Jakub Poczta i Sebastian Szostak, a po 7 Kacper Grzelak i Jakub Krawczyk.

W klasyfikacji łącznej po trzech rundach finałowych Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów, pewny złota jest już Motor Lublin. Na drugie miejsce awansowali podopieczni trenera Mariusza Staszewskiego, którzy mają punkt meczowy przewagi nad Włókniarzem Częstochowa i GKM-em Grudziądz. O podziale srebrnych i brązowych medali zadecyduje ostatni, czwarty finał, który 21 września rozegrany zostanie na torze w Częstochowie. Jeśli gospodarze ponownie wystąpią bez swoich liderów, srebrny medal dla Arged Malesy Ostrów będzie jak najbardziej realny.