Nie tylko globalne imprezy sportowe czy rozgrywki lig zawodowych są odwołane lub przełożone z powodu pandemii koronawirusa. Także sportowi amatorzy, którzy grają regularnie w koszykówkę czy piłkę nożną mają problem z dokończeniem rozgrywek. Tak jest chociażby w Ostrów Basket Lidze, która zmagania przerwała tuż przed końcem sezonu zasadniczego. "Chcemy dograć sezon i wyłonić mistrza. Możemy grać nawet latem, choć wtedy kolidować to będzie z naszymi letnimi przedsięwzięciami" - powiedział radiuCENTRUM Tomasz Stańkiewicz, organizator rozgrywek.

"U nas jest tak, że w okresie wakacyjnym pojawia się także wiele innym projektów, typowo letnich. Nie chcielibyśmy, aby to kolidowało ze sobą. Wiem, że wszystkim uczestnikom halowej Ostrów Basket Ligi bardzo zależy na tym, aby dograć rozgrywki do końca. Dałem taki znak, że pierwszeństwo będzie miała właśnie liga halowa, a letnie rozgrywki będą modyfikowane tak, żeby można było je wcisnąć w okres wakacyjny. Kolejny sezon rozpocząć się powinien normalnie na początku listopada. Jeżeli do tego czasu nie będziemy nic robić, to powoli ten sezon pójdzie w zapomnienie i będziemy myśleć tylko i wyłącznie o następnym" - powiedział radiuCENTRUM Tomasz Stańkiewicz.

Koszykarze - amatorzy wierzą jednak, że zakazy zniesione zostaną wcześniej i zdążą nie tylko dokończyć halowy sezon Ostrów Basket Ligi, ale także we wakacje wybiegną na otwarte boiska, by rywalizować w OSW Summer League. Póki co, jak wszyscy czekają na koniec pandemii.