Pierwsza kolejka rundy wiosennej rozegrana awansem jeszcze jesienią, przyniosła zmianę na pozycji lidera Kaliskiej Klasy Okręgowej. Ostrovia 1909 Ostrów nie bez problemu wygrała z CKS-em Zbiersk. Pierwszego gola dla Ostrovii kwadrans przed końcem strzelił Marcin Pacyna. Na 2:0 w 88 minucie podwyższył Rafał Sibiński. Wcześniej Ostrovię przed stratą bramki uchronił Mateusz Mierzwicki, który obronił rzut karny. Zwycięstwem piłkarze Ostrovii sprawili prezent na 36.urodziny swojemu trenerowi Andrzejowi Dziubie.

"W rundzie jesiennej zdobyliśmy 38 punktów razem z Baryczą Janków Przygodzki. To jest naprawdę rewelacyjny wynik. Gdyby uzyskał go jeden zespół to już byłby wyczyn, a to udało się dwójce liderów. Trzeba być naprawdę zadowolonym z takiej zdobyczy. Nad trzecim zespołem mamy bardzo dużą zaliczkę przed wiosną. Jeżeli nic się nie stanie, to w czerwcu powinniśmy świętować upragniony awans do IV ligi" - powiedział Radiu Centrum grający trener Ostrovii."

Niespodziankę zanotowano w Mroczeniu, gdzie Orzeł po golu w samej końcówce meczu pokonał 1:0 Barycz Janków Przygodzki. Zespół Jacka Mamota po rozegraniu pierwszej kolejki z rundy wiosennej traci więc do Ostrovii trzy punkty i spadł na drugie miejsce w tabeli.
W pozostałych meczach 16 kolejki: Pogoń Nowe Skalmierzyce wygrała 2:0 z Koroną Pogoń Stawiszyn, Pogoń Trębaczów zremisowała 2:2 z Czarnymi Dobrzyca, KKS 1925 Kalisz zwyciężył 4:1 z KS-em Opatówek, Astra Krotoszyn wygrała 3:0 z Jankowy 1968, Płomień Opatów pokonał 2:1 GKS Jaraczewo, a w meczu Polonii Kępno z Iskrą Sieroszewice zanotowano bezbramkowy remis.

kmiecikrc.fm