Nie dwukrotny mistrz świata Jason Crump, nie aktualny wicemistrz globu Leigh Adams, a jeden z najlepszych polskich żużlowców - Jarosław Hampel zdobył Łańcuch Herbowy Ostrowa Wielkopolskiego. Reprezentant Unii Leszno triumfował wczoraj wieczorem bezapelacyjnie z dorobkiem 14 punktów wyprzedzając Rune Holtę i Leigh Adamsa.

Hampel cieszył się tym bardziej, że piękne trofeum wygrał po raz pierwszy w karierze, a przewodniczący komitetu organizacyjnego imprezy Janusz Stefański podkreślał, że kolejny wybitny żużlowiec zapisał się do galerii sław, które w swojej kolekcji posiadają Łańcuch Herbowy.

„Bardzo się cieszę ze zwycięstwa tym turnieju, gdyż jest on jednym z bardziej prestiżowych w naszym kraju. Rozpoznawalny jest praktycznie teraz już w całym świecie. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwy, że to piękne trofeum zawisło dziś na mojej piersi. Przecież każdy z szesnastu zawodników przyjechał tutaj powalczyć o wygraną, czy to Jason Crump czy Leigh Adams. Cieszę się, że pokonałem tak silnych rywali".

„Hampel już w przeszłości był bliski zwycięstwa w Łańcuchu Herbowym. Teraz mu się to w końcu udało. To przecież zawodnik, który od kilku lat jest w ścisłej krajowej, a nawet światowej czołówce. Można powiedzieć, że Jarosław Hampel to kolejny wybitny żużlowiec, który zdobywa Łańcuch Herbowy Ostrowa".

Tuż za podium znalazł się indywidualny mistrz Polski - Adam Skórnicki. Najwyżej sklasyfikowany żużlowiec Intaru Lazur - Chris Harris był szósty. Skompromitował się natomiast Czech Lukas Dryml, który z dorobkiem zaledwie 2 punktów zajął szesnaste ostatnie miejsce.

kmiecikrc.fm