W najbliższych dniach wreszcie do nowej siedziby przeniosą się dwa kaliskie kluby: piłkarski KKS 1925 Kalisz oraz Kaliskie Towarzystwo Kolarskie. Nowy bydynek o powierzchni ponad 1200 metrów kwadratowych zastąpił wysłużony, kilkudziesięcioletni barak. Zmieniło się też samo otoczenie przy Wale Matejki. Powstał nowy wjazd, ogrodzenie, czy miejsca parkingowe. Jak podkreśla Radiu Centrum prezes KKS-u Piotr Kościelny, to przede wszystkim zupełnie inne warunki sanitarne dla zawodników:

"Zupełnie zmieniają się warunki dla piłkarzy, jesli chodzi o przebieranie się czy kąpiel. Wreszcie doczekaliśmy się nowych szatni, ogrzewanych, prysznica z prawdziwego zdarzenia. Jak to wyglądało w starym, nieszczelnym i nieocieplonym budynku - najlepiej wiedzą sami zawodnicy. Myślę, że warunki, w jakich będą przebywać piłkarze i kolarze, przyczynią się do jeszcze większego zainteresowania młodzieży sportem. Przecież rodzice też patrzą, gdzie i jak funkcjonują dane kluby".

Wyburzenie starej siedziby, budowa nowego budynku klubowego oraz modernizacja otoczenia trwały ponad rok. Inwestycja kosztowała blisko 4 000 000 złotych i była finansowana z budżetu miasta.