Pierwsze zwycięstwo na wiosnę zdobyli piłkarze KKS-u Kalisz. Po dwóch porażkach z rzędu, w sobotę w meczu 23 kolejki Betlic II Ligi kaliszanie pokonali na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 1:0. W pierwszej połowie więcej okazji strzeleckich mieli gospodarze, ale znakomicie w kaliskiej bramce interweniował Maciej Krakowiak. Gol na wagę zwycięstwa padł w 66 munucie, gdy asystę Nestora Gordillo znakomicie wykończył uderzeniem głową Bartłomiej Putno. 10 minut później Krakowiak ponownie był kluczową postacią gdy wybronił rzut karny. Mecz podsumował radiuCENTRUM Marcin Woźniak, trener KKS-u Kalisz:

"Trzeba przyznać, że z przebiegu spotkania to przeciwnik miał więcej i groźniejszych sytuacji. Wreszcie mieli rzut karny, i tu należy się zastanowić nad decyzją sędziego, bo jak pokazały powtórki faulu podczas interwencji Macieja Krakowiaka nie było. Dobrze że za chwilę znakomicie wybronił ten rzut karny. Chcę pogratulować mojemu zespołowi bo to była bardzo trudna przeprawa i udało nam się zdobyć tą jedną zwycięską bramkę".

Zwycięstwo na trudnym terenie w Sosnowcu pozwoliło kaliskiemu zespołowi z dorobkiem 35 punktów awansować na szóste miejsce w tabeli. W następnej kolejce, 28 marca KKS Kalisz podejmie na własnym boisku Olimpię Grudziądz.

Zagłębie Sosnowiec - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:0)

Bramka: Bartłomiej Putno (66.)

Zagłębie Sosnowiec: Siuta - Acosta (60. Zalewski), Chęciński, Janiszewski, Kurtović, Suchoćkyj - Valencia (89. Zawojski), Marciniec, Pawlusiński (88. Paszczela), Rakels - Biliński (60. Snopczyński).

KKS Kalisz: Krakowiak - Głaz, Wypych, Kieliba, Gawlik, Putno - Andruszko (86. Maroszek), Cierpka, Staszak, Gordillo (79. Toporkiewicz) - Flisiuk (86. Skibicki)