To będzie czwarte spotkanie w tym sezonie między Energa Szczypiornem Kalisz a Ruchem Chorzów w ramach rozgrywek ORLEN Superligi Kobiet. W fazie zasadniczej minimalnie lepszy był zespół ze Śląska - 15 marca wygrał 28:27, 1 marca 30:28, 29 grudnia 33:29. Był także mecz 5 maraca w ramach Pucharu Polski, w którym także górą był Ruch 36:30. Obecnie oba zespoły walczą o utrzymanie w rozgrywkach, więc najbliższy mecz zapowiada się gorąco „chcemy zaskoczyć rywalki" - powiedziała radiuCENTRUM skrzydłowa kaliskiej drużyny Wiktoria Witkowska.

„Bardzo dobrze znamy się jako zespoły. Znamy swoje zagrywki, więc przygotowujemy się solidnie by zaskoczyć Ruch nowymi zagrywkami. Mam nadzieję, że zachowamy zimną głowę i doprowadzimy spotkanie do końca na naszą korzyść. Szczególnie że gramy u siebie".

„Własna publiczność na pewno bardzo pomaga. Grałyśmy już cztery spotkania z Chorzowem, teraz będzie piąte, jeśli liczymy Puchar Polski, także wiemy o sobie dużo. I teraz pytanie, kto lepiej wyciągnie wnioski z poprzednich meczów" - dodała Daria Miłek, rozgrywająca z Kalisza.

Mecz w sobotę, 5 marca w Hali Arena Kalisz. Początek o 16:00.