Kaliscy szczypiorniści wracają na własny parkiet. W niedzielę w hali Arena Energa MKS Kalisz podejmie Górnika Zabrze. W kaliskiej ekipie pojawi się nowy lewoskrzydłowy.

Ligowe rozgrywki piłkarzy ręcznych wychodzą na ostatnią prostą, bowiem do końca sezonu pozostały już tylko cztery kolejki spotkań. W niedzielę, w meczu 23 serii PGNIG Superligi kaliski MKS podejmie na własnym parkiecie Górnika Zabrze. Choć oba zespoły sąsiadują w tabeli bo Górnik jest na czwartym miejscu, a MKS na piątym to zespoły dzieli punktowa przepaść. Kaliszanie tracą do rywali ze Śląska 17 punktów. Jednak za kaliską ekipą są aż trzy zespoły, które mają zaledwie jednopunktową stratę. Stąd podopieczni Tomasza Strząbały by utrzymać tę lokatę muszą to spotkanie wygrać.

Pomóc ma w tym nowy lewoskrzydłowy Szymon Famulski, który został wypożyczony do końca sezonu z pierwszoligowego MKS-u Wieluń. Pod nieobecność Michała Czerwińskiego ten 26-letni szczypiornista ma być wzmocnieniem na lewym skrzydle. Trzeba dodać, że Famulski jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców grupy C I ligi. Dla swojego dotychczasowego zespołu z Wielunia rzucił w obecnych rozgrywkach aż 120 bramek.

Początek niedzielnego meczu MKS-u Kalisz z Górnikiem Zabrze w hali Arena zaplanowano o 18-tej.