Za nami długa przerwa w ORLEN Superlidze. Kaliscy szczypiorniści w niedzielę rozegrają swój pierwszy mecz w 2025 roku i jak powiedział rodiuCENTRUM Dawid Molski, skrzydłowy Energa MKS Kalisz, zawodnicy są głodni gry. A ich pierwszym rywalem po świateczno-noworocznej przerwie będzie Górnik Zabrze.

"Myślę, że poprzednie ich mecze nie odzwierciedlają ich potencjału i tego, jaki mają zespół. Borykali się z wieloma kontuzjami przez ten sezon, także myślę, że na nasz mecz wyjdą w najlepszym swoim możliwym składzie i będzie to, mam nadzieję, wyrównane spotkanie i bardzo zacięte. Chcemy tam zdobyć trzy punkty i pokrzyżować plany Górnikowi" - powiedział Molski. Na zwycięstwo na wyjeździe z ubiegłorocznym brązowym medalistą liczy też Krzysztof Szczecina, bramkarz kaliskiej drużyny.

Na pewno wszyscy jesteśmy w klubie już stęsknieni do garniania. Za nami długa przerwa i chcemy zacząć od zwycięstwa, bo lepiej będzie nam się grało w następnych meczach, jeśli zaczniemy dobrze. Co do Górnika to na pewno bardzo mocna drużyna, która pierwszą rundę miała bardzo słabą. Przełożyło się na to też parę kontuzji, ale myślę, że w tym nowym roku będą dużo lepszą ekipą i żeby tam wygrać będziemy musieli naprawdę zagrać super mecz. Teraz też lekki handicap jest po stronie Zabrza, bo grają u siebie, ale będziemy musieli tam się starać wygrać" - powiedział radiuCENTRUM Krzysztof Szczecina.

Mecz 19. serii ORLEN Superligi pomiędzy Górnikiem Zabrze a Energa MKS-em Kalisz zostanie rozegrany w niedzielę, 16 lutego o godz. 16.00