Walka i wygrana Calisii
13 paź. 2016 - 11:28 – red. wydania: figiel@rc.fm
Pierwsza wygrana, w pierwszoligowych rozgrywkach kaliskich siatkarek. Ale by odnieść historyczne zwycięstwo kaliszanki musiały stoczyć pięciosetowy, trwając aż 2,5 godziny pojedynek z AZS-em Politechniki Śląskiej Gliwice. Wydarzenia w środę na parkiecie w hali Arena zmieniały się jak w kalejdoskopie. Pierwszego seta wygrały przyjezdne na przewagi 27:25, kolejne dwa padły łupem kaliszanek i wygrały je do 23 i 21. O czwartym secie gospodynie wolałyby zapomnieć, bowiem zdobyły w nim zaledwie 13 punktów, a największe emocje były w tiebreaku, wygranym przez kaliszanki dopiero przy stanie 21:19. Mecz podsumowali Radiu Centrum trener MKS-u Calisia Kalisz Daniel Przybylski, oraz kapitan drużyny Hanna Łukasiewicz:
"Radość jest podwójna, bo to pierwsze zwycięstwo w pierwszej lidze odnieśliśmy w pierwszym meczu u siebie, czyli przed własnymi kibicami, których przyszło naprawdę sporo i myślę, że z meczu na mecz będzie ich coraz więcej. To był mecz walki o każdą piłkę, no może z wyjątkiem czwartego seta, który gdzieś nam uciekł. Dziewczyny zostawiły kawał serca na parkiecie i jestem dumny z całego zespołu, jak i z każdej dziewczyny z osobna".
na fot.: Daniel Przybylski / trener MKS Calisia Kalisz
"Po tym zupełnie nieudanym meczu w Szczyrku, który mam nadzieję, że już się nie powtórzy wyszłyśmy teraz walczyć i to się udało. Oczywiście jest jeszcze bardzo dużo elementów do poprawienia, ale super, że odbudowałyśmy się".
O klasie rywalek niech świadczy fakt, że w decydującej partii kaliszanki prowadziły już 13:9, a przeciwniczki najpierw obroniły trzy piłki meczowe, a potem nawet objęły prowadzenie. Jednak w grze na przewagi główną rolę odegrała Sylwia Grobys z MKS-u i po jej atakach kaliszanki mogły się cieszyć z historycznego zwycięstwa. Warto dodać, że w ekipie z Gliwic zagrały dwie kaliszanki: znana jeszcze z występów w ekstraklasie Ewelina Toborek, oraz Martyna Tracz.
MKS Calisia Kalisz – AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:2 (25:27, 25:23, 25:21, 13:25, 21:19)
MKS: Łysiak, Grzanka, Drewniak, Grobys, Łukasiewicz, Isailović oraz Kuehn-Jarek (l), Głowiak, Paluszczak, Karpińska, Makowska.
AZS: Toborek, Gutkowska, Stachowicz, Shapoval, Grzechnik, Szczepańska oraz Bąkowska (l), Wasiak, Tracz.
Autor:

Personalia
- figiel@rc.fm
Nazwisko:

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).