Kaliscy szczypiorniści w najwyższej klasie rozgrywkowej. To ambitne plany działaczy i trenerów MKS-u Kalisz, chociaż nieco odłożone w czasie bo dopiero na 2018 rok. W miniony weekend kaliscy piłkarze ręczni zakończyli udany sezon na pierwszoligowych parkietach. Tymczasem działacz piłki ręcznej, jednocześnie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza Edward Prus zdradził plany na rozwój szczypiorniaka w Kaliszu:

"Już kilka tygodni temu rozpoczęliśmy rozmowy z zawodnikami na temat przyszłego sezonu. Na pewno będą kolejne wzmocnienia. Wiemy, co już osiągnęliśmy w tym roku i to cieszy, ale wiemy też o co można zawalczyć dalej. Założyliśmy sobie, że chcemy awansować do Superligi na 100-lecie piłki ręcznej w Polsce, czyli w 2018 roku. Jesteśmy też po pierwszych ustaleniach ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce, i znaczna część tego jubileuszu odbędzie się w Kaliszu, czyli w miejscu gdzie narodził się szczypiorniak".

Jednocześnie władze klubu rozpoczęły starania, by w przyszłym sezonie kaliska drużyna powróciła do rywalizacji w grupie B. Chodzi przede wszystkim o względy ekonomiczne, czyli bliższe wyjazdy na mecze na parkiety rywali. Aktualnie MKS Kalisz zajmuje czwarte miejsce w tabeli i jeśli utrzyma je po ostatniej kolejce, którą już rozegrał awansem będzie to najlepsza pozycja w pierwszoligowej historii klubu.