W ubiegłym sezonie, w pucharowej przygodzie piłkarze KKS-u Kalisz wyeliminowali trzy ekstraklasowe drużyny i dotarli do grona najlepszej czwórki w kraju. Już we wtorek będą chcieli odprawić z kwitkiem kolejnego rywala z najwyższej klasy rozgrywkowej. W pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski "kakaesiacy" podejmą ŁKS Łódź. Robert Trzęsała, prezes KKS-u podkreśla radiuCENTRUM że liczy przede wszystkim na dobre, piłkarskie widowisko i wsparcie kilku tysięcy kibiców:

"Przede wszystkim chcemy się zaprezentować z jak najlepszej strony i liczymy na bardzo duże wsparcie kibiców. Jestem przekonany, że nasz zespół powalczy o jak najlepszy wynik i nie boimy się żadnego przeciwnika. Jeśli uda się awansować do kolejnej rundy to będzie super, a jeśli nie, to odpadnięcie z zespołem z ekstraklasy wstydu nie przyniesie. Ubiegły sezon pokazał, że można wygrywać z ekstraklasowymi zespołami, bo przecież wyeliminowaliśmy Widzewa Łódź, Górnika Zabrze czy Śląsk Wrocław".

ŁKS Łódź obecnie zajmuje dopiero szesnaste miejsce w ekstraklasowej tabeli, i po dziewięciu kolejkach ma na koncie tylko siedem punktów. Tymczasem KKS Kalisz przystąpi do wtorkowego pojedynku jako lider drugoligowych rozgrywek. Początek meczu na stadionie przy Łódzkiej zaplanowano o 18:30. Z uwagi na duże zainteresowanie tym spotkaniem i ograniczenia w ruchu władze klubu apelują by kibice docierali na obiekt przy Łódzkiej odpowiednio wcześniej.