W sierpniu skończy 21 lat i cała żużlowa kariera stoi przed nim otworem, a że uchodzi za jeden z największych talentów duńskiego żużla, można być pewnym, że będzie jeszcze o nim głośno - mowa o Mikkelu Michelsenie, młodym Duńczyku, który dołączył do drużyny MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia przed tym sezonem, za namową swojego rodaka, Nicklasa Porsinga.

"Potwierdzam, że to Nicklas namawiał mnie na starty w Ostrowie. Powiedział, że to klub z dużymi ambicjami. Jeśli spojrzy się na nasz zespół, widać, że mamy perspektywiczną drużynę. Przyszłość jest przed nami. Przekonałem się, że trafiłem do dobrego klubu. Ludzie są bardzo mili i zostałem ciepło przyjęty. Jestem pozytywnie nastawiony do nowego sezonu. Niklas Porsing pokazał mi miasto. On jest tu stałym bywalcem i je doskonale zna. Pokazał mi ciekawe miejsca, dobre restauracje. Ostrów to miłe miasto. Podoba mi się tutaj" - powiedział Radiu Centrum Mikkel Michelsen.

Dla Michelsena sezon 2015 będzie ostatnim w wieku juniora. W poprzednim roku został brązowym medalistą mistrzostw świata. Teraz chce powalczyć o złoto, a przede wszystkim regularnie i skutecznie startować w barwach ostrowskiej drużyny.