To już dziś wielkie żużlowe emocje. Wieczorem, o godzinie 19.00 na Stadionie Miejskim drużyna Intaru Lazur Ostrów zmierzy się z liderem tabeli Polonią Bydgoszcz. Podopieczni Jana Grabowskiego, by przedłużyć nadzieje na drugie miejsce, muszą to spotkanie wygrać. Polonia jedzie bez presji, bo jest już bliska awansu i dziś tylko może przypieczętować zwycięstwo w pierwszej lidze.Śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że dzisiejszy mecz będzie praktycznie ekstraligowym widowiskiem. Na torze w Ostrowie zobaczymy bowiem aż trzech uczestników tegorocznego cyklu Grand Prix. A jeśli do tego dodamy mistrza świata juniorów Emila Saifutdinova i lidera ostrowian, Adriana Gomólskiego, to mamy najlepszy dowód na to, że już teraz zarówno Polonia Bydgoszcz jak i Intar Lazur mogłyby ścigać się w Ekstralidze. Nasz dzisiejszy rywal znajduje się w wybornej formie. Przed tygodniem wygrał bowiem zdecydowanie w Gdańsku. Za gospodarzami przemawia jednak atut własnego toru i fakt, że do składu wraca bohater pierwszego meczu z Polonią Bydgoszcz - Daniel Nermark. Czy Szwed ponownie poprowadzi ostrowian do zwycięstwa? Czy niesamowity Emil Saifutdinov przechyli szalę wygranej na stronę bydgoszczan? Czy też może wyrównany zespół ostrowski niesiony dopingiem miejscowej publiczności pokona lidera? Odpowiedź na te pytania poznamy wieczorem na Stadionie Miejskim w Ostrowie.

kmiecikrc.fm