Przez kontuzje swoich koleżanek, musiała grać więcej niż na początku sezonu i w pełni wykorzystała swoją szansę. Mowa o Elżbiecie Paździerskiej, koszykarce Towarzystwa Sportowego Ostrovia, która w tym sezonie zasiliła ostrowską drużynę, przechodząc z ekstraklasowego CCC Polkowice. W pierwszej połowie sezonu Paździerska grała bezbarwnie. Od kilku spotkań jest wreszcie jedną z liderek zespołu i gra tak jak oczekiwali trenerzy i działacze ostrowskiej drużyny.

"Wreszcie złapałam formę. Wszyscy na to czekali. Ja chyba najbardziej, ale w końcu się udało i od początku nowego roku mogę być zadowolona ze swojej postawy. Mam nadzieję, że będzie już tak do końca sezonu. Jeśli chodzi o grę naszego zespołu, wydaje mi się, że te wahania formy wynikają z przerw w grze. Miałyśmy ostatnio dwa tygodnie przerwy pomiędzy meczami, wcześniej było podobnie. Brakowało rytmu meczowego. Teraz gramy już w środę i mam nadzieję, że będzie lepiej i nie będziemy miały takich przestojów jak w niedzielnym spotkaniu z SMS-em Łomianki" - powiedziała Radiu Centrum Elżbieta Paździerska.

W ostatnim meczu Elżbieta Paździerska rzuciła 16 punktów, zanotowała 8 asyst i 4 przechwyty. Wcześniej w 16 meczach zdobyła łącznie 94 punktów, czyli średnio 6,5 punktu na spotkanie.

kmiecikrc.fm