Pacjenci na korytarzach, ścisk w salach chorych, czy brak szafek dla hospitalizowanych - to tylko niektóre problemy na kaliskich dwóch oddziałach internistycznych w Szpitalu Zespolonym przy ul. Poznańskiej, zgłoszone przez słuchaczy Radia Centrum za pośrednictwem Linii Interwencyjnej (62 503 11 55, redakcjarc.fm).

Na każdym z kaliskich oddziałów internistycznych może się leczyć jednocześnie po 70 osób. Niestety, zwłaszcza w okresie jesienno - zimowym pacjentów jest dużo więcej" - powiedział Paweł Gawroński, rzecznik prasowy kaliskiego szpitala:

"Na oddziale internistycznym I, gdzie były skargi na działalność - lekarze decydują, że jest potrzeba hospitalizacji i nie są w stanie odmówić pomocy pacjentom, bo wiązałoby się to z zagrożeniem życia i zdrowia. Bardzo często są takie sytuacje, że pacjentów na oddziale jest ok. 100, a łóżek 70. Są to tzw. dostawki, jest to istotne utrudnienie i pogorszenie warunków hospitalizacji na tym oddziale, ale z drugiej strony lekarz nie jest w stanie odpowiadać za odesłanie pacjenta w stanie zagrożenia zdrowia i życia."

Obecnie trwa opracowywanie koncepcji, która ma zmienić organizacje pracy na oddziałach internistycznych. Planowany jest podział oddziałów w taki sposób, by można było nimi zarządzać jak najbardziej optymalnie. Nie są także wykluczone zmiany personalne.