Jarocińska prokuratura przedstawiła zarzuty właścicielowi miejscowej firmy budowlanej. Jej pracownicy byli ofiarami tragicznego wypadku drogowego.

--> Doszło do niego 14 lipca 2009 roku w Kotlinie. Życie straciło 5 osób <--

Przy ustalaniu okoliczności okazało się, że pracownicy przewożeni byli na skrzyni ładunkowej samochodu. Zdaniem prokuratury, było to naruszenie praw pracowniczych, i za to odpowie pracodawca.
"Przedstawiono mu dwa zarzuty" - mówi Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim:

"Mężczyźnie zarzucono, że od kwietnia do lipca ubiegłego roku w Jarocinie - jako pracodawca będący bezpośrednio odpowiedzialny za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w swoim zakładzie - nie dopełnił obowiązku w zakresie nadzoru nad organizacją transportu pracowników na miejsce wykonywanych prac budowlanych. Okazało się, że co najmniej kilkakrotnie dopuścił on do kierowania samochodem - z miejsca robót do siedziby firmy - pracowników budowlanych. Wiedział, że osoby te nie miały przeprowadzonych szkoleń w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowisku kierowcy. W dalszym opisie zarzutów wskazano, że kierowcy samochodu byli zmęczeni i przewozili pozostałych pracowników na skrzyni ładunkowej."

Właściciel firmy odpowie również za to, że w dniu 14 lipca ubiegłego roku nie dopełnił obowiązku w zakresie transportu pracowników, dopuszczając do jazdy jednego z pracowników budowlanych. Wtedy doszło do wypadku drogowego. Pracodawcy grozi do 5 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie jest na ukończeniu i wkrótce do sądu zostanie skierowany akt oskarżenia.
Wcześniej jarocińska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmiertlengo wypadku, ze względu na śmierć kierowcy.

marciniakrc.fm