Nie ma jeszcze powodzi, ale w Ołoboku jest coraz więcej wody i są już lokalne podtopienia. Niebezpiecznie zrobiło się na Piaskach -Szczygliczce, gdzie zalana została stanica harcerska. Zbiorniki są pełne, a woda podchodzi pod płoty w okolicznych domach przy Grobli, Gdańskiej i Nadbrzeżnej. Woda spływa do zalewu z okolicznych pól. Jednak układ sił wodnych zmieniła też budowa obwodnicy, skąd teraz spływa woda z piaskiem.

„Na zagrożonym miejscu są strażacy, którzy przygotowują worki z piaskiem i wypompowują wodę"- mówi Piotr Olszak, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego:

„Jeżeli zagrożenia będą dalej postępowały, rzeka będzie nadal przybierać, to oprócz ekip, które są w samy mieście będą musiały być uruchomione siły systemu ratowniczo-gaśniczego z terenu powiatu.

Sytuacja jest bardzo trudna, ale robimy wszystko, by nie doszło do tragedii. „W pogotowiu są wszystkie służby, które mogłyby być potrzebne na wypadek ewakuacji mieszkańców"- dodaje prezydent Ostrowa Radosław Torzyński:

„Na razie wały nie przeciekają, ale jeśli to się zdarzy musimy wówczas przeciwdziałać. Tak naprawdę nie wiemy ile mamy czasu od momentu pierwszych oznak przesiąkania do przerwania wału. Przekopy i sytuacje ewakuacyjne są już na 10 stopień zagrożenia."

Tymczasem w środę starosta ostrowski ogłosił na terenie swojego powiatu pogotowie przeciwpowodziowe. Jeśli woda z kaliskiej Prosny wyleje zaleje również okolice Psar i Sławina w powiecie ostrowskim.

zeidlerrc.fm