Ostrowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie ucieczki 29-letniego mężczyzny z miejscowego aresztu śledczego. Mężczyzna uciekł ze "spacerniaka" 21 grudnia. 2 dni później zbieg został ujęty w jednej z podostrowskich miejscowości. Teraz mężczyzna odpowie za kolejne przestępstwo.

29-latek odpowie za ucieczkę z aresztu, ale prokuratura postawiła zarzuty również dwóm innym mężczyznom, podejrzanym o udzielenie pomocy zbiegowi. Jak powiedział Radiu Centrum zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie - Janusz Walczak, jednemu z nich zarzucono, że uczestniczył w przewiezieniu 29-latka poza Ostrów i ukrył go na posesji swojego znajomego, a ponadto dostarczył mu odzież do przebrania. Drugi mężczyzna usłyszał zarzuty ukrycia zbiega na swojej posesji i zatajenie jego pobytu w sytuacji prowadzonych poszukiwań. Za ucieczkę 29-latkowi grozi kara więzienia do 2 lat, a za pomoc w ukryciu sprawcy, czyli utrudnianie postępowania karnego, dwóm pozostałym podejrzanym grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Śledztwo, które ma ustalić wszystkie okoliczności ucieczki jest kontynuowane.