Wracamy do tematu czwartkowego pożaru w podpleszewskim Prokopowie i losów 7-osobowej rodziny, którą ogień pozbawił dachu nad głową i jednocześnie dorobku całego życia. Pogorzelcy spotkali się z ogromną życzliwością okolicznych mieszkańców, lokalnych samorządowców, a także ludzi dobrej woli, którzy zarówno za pośrednictwem Radia Centrum, jak i "pocztą pantoflową" dowiedzieli się o tragedii, która dotknęła czwórkę dzieci, ich rodziców i chorego dziadka. "Rodzina Czajków, która tymczasem zamieszkała w przyczepie kempingowej, nadal liczy na pomoc" - mówi Beata Lewicka, znajoma pogorzelców: - "Można się w tej sprawie kontaktować ze mną, można też bezpośrednio zawozić dary do Prokopowa. Najbardziej potrzebne są teraz pieniądze na odbudowę kompletnie zniszczonego domu, jak i żywność, którą można długo przechowywać."

Dzieciom potrzebne są też przybory szkolne i artykuły papiernicze, a pani domu - jakiekolwiek przybory kuchenne. Poszkodowani apelują do przedsiębiorców, którzy mogą wesprzeć ich przekazując np. materiały budowlane.
W najbliższych dniach otwarte też będzie konto, na które darczyńcy będą mogli wpłacać pieniądze na pomoc pogorzelcom. W odbudowie domu rodziny Czajków pomogą też samorządowe władze, które wesprą w załatwianiu formalności i umorzą opłaty i lokalne podatki.

Ci, którzy chcieliby pomóc rodzinie z Prokopowa, mogą kontaktować się z naszą słuchaczką: Beata Lewicka - tel. (0)693-363-076.

aleksandrzakrc.fm