Dwaj bracia wyłudzili kredyty na kwotę blisko 2 000 000 złotych i teraz odpowiedzą za to przed sądem. Miejscowa prokuratura zakończyła już śledztwo w ich sprawie i skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Mężczyźni - to mieszkańcy Kalisza, w wieku 57 i 62 lat. Są głównymi oskarżonymi w tej sprawie.

"Swą nielegalną działalność prowadzili od czerwca 2007 roku do listopada 2010 roku w Kaliszu" - powiedział Radiu Centrum Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim: "Oskarżonym zarzucono, że działając wspólnie z innymi osobami, doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilka kaliskich oddziałów bankowych i kas oszczędnościowych. Z zebranych materiałów wynika, że mężczyźni wprowadzili w błąd pracowników tych placówek, podając im fałszywe dane co do zatrudnienia i uzyskiwanych dochodów osób składających wnioski kredytowe. W ten sposób udało im się zawrzeć wiele umów kredytowych i pożyczkowych, a jednocześnie wyłudzić pieniądze w kwocie 1 938 000 złotych. Aktem oskarżenia objęto też 33 inne osoby. Im prokuratura zarzuca podobne działania co braciom, czyli wprowadzenie w błąd pracowników banków, przekazując im sfałszowane dokumenty odnośnie zatrudnienia i dochodów, które sporządził i udostępnił im wskazany wcześniej 62-letni oskarżony. Dzięki temu udawało im się wyłudzić kredyty w kwotach od 25 000 złotych do 50 000 złotych."

Osoby, które składały wnioski kredytowe otrzymywały od dwóch głównych oskarżonych tylko niewielką część tej kwoty. Oczywiście bracia zapewniali wszystkich, że w całości spłacą te zobowiązania, ale słowa nie dotrzymali. Obaj główni oskarżeni przebywają w areszcie. W trakcie śledztwa jedenastu podejrzanych zostało poddanych badaniom psychiatrycznym. Z wydanych opinii wynika, że mieli oni w pełni zachowaną poczytalność.
Za dokonane oszustwo grozi im do 10 lat więzienia.

marciniakrc.fm