24 grudnia nie wszyscy zasiądą z najbliższymi przy świątecznym stole. Są osoby, które muszą pracować w Wigilię, wśród nich policjanci, lekarze i strażacy. Tych ostatnich odwiedziło Radio Centrum i spytało, jak wygląda Wigilia w kaliskiej strażnicy.

"Przyzwyczailiśmy się do tego, że w ten dzień trzeba pracować. Taka jest specyfika naszego zawodu" - powiedział Radiu Centrum starszy strażak Paweł Wieczorek: "Wigilijny wieczór staramy się spędzić w rodzinnej atmosferze. Dzielimy się opłatkiem, składamy sobie życzenia, siadamy do wspólnego stołu, spożywamy potrawy, które wcześniej sami przygotowaliśmy. Staramy się wszystkich zaangażować, aby zorganizować sobie wieczerzę w strażnicy. Przygotujemy 12 tradycyjnych potraw, m.in. karpia, makiełki i na pewno barszcz czerwony. Nie zabraknie pięknie ubranej choinki, która już od dawna zdobi wnętrza naszej strażnicy. Rozmawiamy i spędzamy ze sobą ten magiczny dla milionów Polaków czas".

A więcej na temat wieczerzy w straży do posłuchaniaw wigilijny wieczór na antenie Radia Centrum 106.4 FM.