Jako jedyny ubiegał się o miejskie pieniądze na prowadzenie ośrodka terapii uzależnień - i dotację otrzymał. Kaliski KARAN i w tym roku prowadzić ma ośrodek w Szczypiornie.

"Tymczasem prowadzenie placówki przez stowarzyszenie już w minionym roku wzbudzało wiele kontrowersji" - przypomniała podczas posiedzenia miejskiej komisji rodziny kaliska radna Jolanta Mancewicz: "KARAN się nie sprawdził - ocena działalności ośrodka nie była pozytywna. Był bardzo duże uwagi odnośnie stowarzyszenia - a nawet były wnioski, aby tę umowę rozwiązać. Jak będzie w tym roku? Wielka szkoda, że na konkurs wpłynęła tylko jedna oferta."

"Być może w sytuacji, gdy na konkurs wpływa tylko jednak oferta, warto by konkursu nie rozstrzygać - i ogłosić go jeszcze raz?" - dopytywali radni Janusza Sibińskiego z wydziału spraw społecznych.

"Niestety, takiej możliwości nie mamy ponieważ ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie nakłada warunek, że konkurs może być rozstrzygnięty jeżeli jest co najmniej jedna oferta. I brak konkurencji nie jest podstawą do unieważnienia konkursu" - odpowiedział Sibiński, dodając, że umowa z Karanem zawiera jeden, podstawowy warunek: jeśli stowarzyszenie nie otrzyma kontraktu Narodowego Funduszu Zdrowia na prowadzenie ośrodka - umowa zostanie rozwiązana.

aleksandrzakrc.fm