Pod Kazimierzowską Basztą i przy ulicy Zamkowej w Ostrzeszowie w niedzielę odbył się Jarmark Bożonarodzeniowy. Na odwiedzających czekało wiele atrakcji. Jedną z ciekawszych był pokaz dmuchania i malowania bombek. Można było zakupić produkty regionalne, drzewka, własnoręcznie wykonaną biżuterię, a także ozdoby choinkowe. Wspólnie śpiewano kolędy oraz gotowano barszcz czerwony. Na miejscu obecny był także Święty Mikołaj, z którym chętni pozowali do zdjęć.

"Jesteśmy zaskoczeni, że na jarmarku pojawiło się aż tyle stoisk" - powiedział Radiu Centrum dyrektor Ostrzeszowskiego Centrum Kultury, Artur Derewiecki: "Nie chcieliśmy, aby to byli wystawcy sprzedający artykuły, które można kupić w hurtowniach czy sklepach. Na straganach można było znaleźć produkty ręcznie robione. Również takie rzeczy, które są tradycyjnymi elementami świąt Bożego Narodzenia i w dużej części znajdują się pod choinką albo na wigilijnym stole. Tutaj chodzi przede wszystkim o zachowanie tej świątecznej tradycji."

Podczas jarmarku rozstrzygnięto konkurs na ozdobę choinkową, a także najdłuższy łańcuch na bożonarodzeniowe drzewko.