Jak zapobiec dalszym tragediom w rolnictwie - dyskutowano w czwartek w Starostwie Powiatowym w Kaliszu. Spotkanie poświęcono wypadkom przy pracy na roli, gdyż w w ostatnim czasie doszło do kilkunastu takich zdarzeń.
Aby temu zapobiec, Państwowa Inspekcja Pracy chce w jeszcze szerszym zakresie dotrzeć do społeczeństwa ze swoimi działaniami profilaktycznymi. "Chodzi nam tu m.in. o grupę emerytów, którzy pomagają w rolnictwie" - powiedział Tomasz Kozłowski, kierownik oddziału Państwowej Inspekcji Pracy w Ostrowie Wielkopolskim:

"Naszym oczkiem w głowie jest również środowisko dzieci, zwłaszcza tych najmłodszych. Pomimo naszej szerokiej akcji profilaktycznej, z którą docieramy do przedszkoli i szkół podstawowych - to dzieci w dalszym ciągu giną - giną w obejściach, giną na polach i przy maszynach. Trzeba to zmienić. W naszych działaniach będziemy zwracać uwagę przede wszystkim na aspekty, które są przyczyną najtragiczniejszych wypadków w rolnictwie. Mam tu na myśli kwestie związane z bezpośrednią obsługą maszyn. Ważna jest tu również kwestia związana z obsługą zwierząt, gdzie w dochodzeniach powypadkowych wyszły na jaw pewne przypadki naruszenia prawa. Poza tym będzie również zwracać uwagę na zagrożenia związane z chemicznymi aspektami pracy rolniczej. To są najważniejsze zagrożenia, których skutki zagrażają życiu i zdrowiu osób pracujących na roli. I na te aspekty będziemy zwracać uwagę".

"Specyfikacja pracy w rolnictwie polega na tym, że wykonuje się kilkanaście zawodów w jednym etacie, bo jest się i agronomem, budowlańcem, i zootechnikiem, i mechanizatorem czy nawet ekonomistą. Czyli wykonuje się wszystkie te zawody, co stwarza bardzo dużo niebezpieczeństwo. Jeżeli ma się w jednym miejscu osprzęt, obsługę maszyn czy prace w polu - trudno to wszystko ogarnąć. Czynnikiem odkrywającym dość dużą rolę - jest ekonomia. Przy nieopłacalności produkcji rolnej, oszczędza się na zakupie nowych maszyn i urządzeń. Szczególnie stare i wysłużone już maszyny 20 i 30-letnie nie posiadają stosowanych atestów, bo wtedy nie były one wymagane. Tak więc maszyny te nie posiadają zabezpieczeń i stwarzają zagrożenie dla użytkowników",

- dodaje poseł Piotr Walkowski, przewodniczący Regionalnej Komisji ds. Bezpiecznej Pracy w Rolnictwie Indywidualnym, która od kilku lat pracuje nad poprawą bezpieczeństwa w rolnictwie, m.in. poprzez program edukacyjny w szkołach. Powiat kaliski również zapowiada większy nacisk na akcje informacyjne w regionie na ten temat.

marciniakrc.fm