Do Sądu Rejonowego w Kaliszu trafił akt oskarżenia przeciwko 45-letniemu mieszkańcowi Łodzi, który brał udział w wyłudzeniu telefonu, przedstawiając fałszywe dokumenty. Działał wspólnie z dwoma nieustalonymi do tej pory mężczyznami.

"Oszustwa dokonano 28 sierpnia 2008 roku, w sklepie jednej z sieci telefonii komórkowych w Kaliszu" - mówi Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

"Z dokonanych ustaleń wynika, że dwaj nieznani mu mężczyźni zaproponowali udział w uzyskaniu telefonu komórkowego. Dostarczyli mu sfałszowane dokumenty. Mężczyzna przedstawił fikcyjne zaświadczenie o zatrudnieniu w firmie, mającej siedzibę na terenie powiatu ostrowskiego oraz sfałszowane zaświadczenie potwierdzające rzekome jego zameldowanie na terenie Kalisza. W ten sposób 45-latek zawarł umowę i otrzymał telefon komórkowy, który później przekazał dwóm nieznanym mężczyznom. W zamian uzyskał on od nich pieniądze w kwocie 100 zł" - wyjaśnia Janusz Walczak.

Niestety, dwaj mężczyźni nie dokonali zapłaty za usługę telekomunikacyjną. Pokrzywdzony operator sieci komórkowej zawiadomił prokuraturę o wyłudzeniu telefonu. Biegli psychiatrzy stwierdzili, że w czasie popełnienia zarzucanego czynu, 45-latek miał w pełni zachowaną poczytalność. Był już wcześniej wielokrotnie karany, a obecnie odbywa karę pozbawienia wolności za kradzież. Teraz za oszustwo grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

marciniakrc.fm